Domowe wypieki smakują o niebo lepiej od tych sklepowych. Są też zdrowsze, bo nie zawierają żadnych barwników, aromatów, konserwantów czy innych sztucznych dodatków. Składają się tylko z tego, czego sam użyjesz do ich przygotowania, dzięki czemu przejmujesz pełną kontrolę nad tym, jaka będzie ich kaloryczność oraz ogólna wartość odżywcza. Najważniejsze jest jednak to, że domowy wypiek zawsze smakuje po prostu najlepiej.
Kojarzy się z przyjemnymi chwilami i już samym swoim aromatem potrafi przywołać cudowne wspomnienia z okresu beztroskiego dzieciństwa. Ciast, babeczek i innych wypieków zdecydowanie nie może zabraknąć w twoim domu w okresie świąt wielkanocnych. A nawet jeśli nie jesteś mistrzem cukiernictwa i zdarza ci się nawet przypalić wodę na herbatę, wciąż możesz zaskoczyć czymś swoich bliskich, dowiadując się, jakie ciasta na wielkanoc są najprostsze w przygotowaniu. Tym razem nie będzie jednak o ciastach, a o ciasteczkach. Są równie smaczne jak tradycyjne serniki i makowce, a do tego zdołasz je przygotować w przeciągu zaledwie dwudziestu minut. Same plusy!
Zanim jeszcze rozpoczniesz swoje kulinarne wojaże, przygotuj sobie miejsce do pracy, by przygotowanie ciasteczek było już tylko czystą formalnością. Uprzątnij wszystkie zbędne rzeczy ze stołu. Co prawda nie potrzebujesz dużo miejsca, ale jednak milej pracuje się w zadbanym i schludnym otoczeniu. Jeżeli w zlewie wciąż przechowujesz brudne naczynia sprzed paru dni, od razu włóż je do zmywarki albo po prostu je umyj, by nic nie zaburzało ci pola widzenia.
Teraz przyszykuj sobie wszystkie składniki potrzebne do przygotowania wielkanocnych ciasteczek. Ułóż na stole kolejno: mąkę krupczatkę, masło (wyciągnij je wcześniej, aby nabrało miękkiej konsystencji), cukier puder, jajka, kwaśną śmietanę, cukier biały, cukier wanilinowy bądź waniliowy, proszek do pieczenia oraz dowolny tłuszcz (np. smalec). Po takim wstępnym przygotowaniu możesz już zabrać się za tworzenie. Koniecznie zachęć do pichcenia dzieci, a najlepiej wszystkich członków rodziny. W grupie zawsze raźniej.
Na samym początku przesiej dwie szklanki mąki krupczatki. Uzyskany z niej miałki proszek przesyp na stolnicę i dodaj do niego ok. 3/4 szklanki cukru pudru, 250 g poszatkowanego masełka i jedną dużą łyżkę wybranego tłuszczu do pieczenia, czyli np. smalcu bądź masła klarowanego. Do takiej masy musisz wbić jeszcze dwa jajka, a następnie dolać do niej jedną dużą łyżkę kwaśnej śmietany. Gdy wszystkie niezbędne składniki pojawią się już na stolnicy, zacznij powoli wygniatać ciasto i rób to aż do momentu, w którym osiągnie ono jednolitą konsystencję. Masa musi być idealnie gładka. Nie mogą w niej występować żadne grudki czy chociażby niewielkie kawałeczki mąki bądź cukru pudru. Wygniataj ją tak długo, aż osiągniesz stan perfekcji. A jeśli nie masz już siły, niech ktoś inny cię zastąpi – zazwyczaj dzieci bardzo chętnie pomagają rodzicom przy wyrabianiu ciasta.
Po uzyskaniu jednolitej konsystencji ciasto możesz zacząć rozwałkowywać. Zrób to tak, by miało ono grubość niecałego centymetra i następnie wykrawaj z niego małe ciasteczka, korzystając tutaj z pomocy różnych foremek. Oczywiście wcześniej powinieneś je kupić. Gdy w Internecie wszyscy zaczynają pytać o to, jakie ciasta na wielkanoc upiec, w sklepach pojawiają się różnorodne przyrządy przeznaczone do wykonywania tego typu słodyczy. Bez trudu znajdziesz je w każdym hipermarkecie. Już za kilkanaście złotych zdobędziesz cały zestaw wielkanocnych foremek, które przybiorą kształt króliczków, jajeczek lub baranków.
Dzięki nim twoje słodycze zaprezentują się jeszcze lepiej! Wykrojone z masy ciasteczka umieść później na blaszce i posmaruj je rozbitym jajkiem oraz posyp obficie cukrem. Włącz piekarnik i ustaw go na temperaturę ok. 180 stopni C. Blaszkę z różnokształtnymi ciasteczkami włóż do urządzenia i trzymaj w nim przez ok. piętnaście minut. Po tym czasie sprawdź, czy ciasto jest już przygotowane w środku i chrupiące na zewnątrz. Jeżeli tak, to ciastka możesz wyciągnąć i od razu się nimi poczęstować.