Piękne paznokcie to i piękne dłonie. Nie od dziś wiadomo, że perfekcyjne kobiety zawsze mają perfekcyjny manicure, czyli idealnie przycięte oraz wyrównane paznokcie o intensywnym i jednolitym kolorze. Każda dziewczyna może sprawić sobie coś podobnego.
Manicure nie musi być wcale hybrydowy, by prezentował się wprost doskonale. Najważniejsze jest to, by zachować w nim wysoką estetykę, którą gwarantuje dobre przygotowanie paznokci do zabiegu. A jak je przeprowadzić? Jaki kształt paznokci wybrać i w jaki sposób odsunąć narastające na nie skórki, by oczyścić płytkę i pokryć ją lakierem w pięknym kolorze?
Jeszcze przed przycięciem czy spiłowaniem paznokci należy pozbyć się resztek starych produktów. Manicure trzeba po prostu usunąć, zmywając obdarty i zniszczony już lakier. Jeżeli do jego wykonania zostały użyte tradycyjne lakiery (nie hybrydowe), najlepiej posłużyć się zmywaczami niezawierającymi acetonu, które są najbezpieczniejsze dla skóry, ponieważ jej nie wysuszają i nie podrażniają. Zmywacz wbrew pozorom może nawet odegrać rolę pielęgnacyjną.
W niektórych tego typu produktach występują bowiem różne witaminy, olejki i inne drogocenne związki, które nie tylko pozwalają na bezproblemowe usunięcie starego lakieru, ale przy okazji nawilżają skórę oraz regenerują płytkę paznokciową. Wacik kosmetyczny należy nasączyć taką substancją, a następnie przyłożyć go do płytki i pociągnąć w dół. Po przeprowadzeniu tego etapu ręce należy dokładnie umyć oraz wysuszyć miękkim ręcznikiem.
Drugi krok to piłowanie. Niektóre kobiety traktują je po macoszemu, ale jednak tylko z pomocą pilnika można nadać płytce właściwą dla niej długość i odpowiedni kształt. Rodzaj pilniczka też ma znaczenie. Nie powinno się używać narzędzi metalowych, które szarpią płytkę i doprowadzają do jej rozwarstwiania się. O wiele lepszym wyborem będą pilniki szklane oraz papierowe, które są delikatniejsze, dzięki czemu nie uszkadzają paznokci. A jaki kształt paznokci warto im nadać? O nim zadecyduje wygląd palców.
Posiadaczki palców długich i smukłych oraz ogólnie szczupłych dłoni w teorii mogłyby pozwolić sobie na wszystko, ale jednak przesadnie wydłużona płytka nie zaprezentuje się u ich dobrze. Lepiej zastąpić ją kształtem kwadratów. Długie pazurki spiłowane w migdał sprawdzą się z kolei u tych pań, które narzekają na zbyt grube palce i chciałyby je delikatnie wyszczuplić. Dobry kształt może zrobić ogromną różnicę. Warto tutaj pokombinować i wypróbować różne opcje, by wybrać tą, która najlepiej zaprezentuje się na dłoniach.
Gdy paznokcie zostaną już przycięte, wyrównane i spiłowane, można będzie przejść do zajęcia się skórkami. Niektóre kobiety totalnie nie zwracają na nie uwagi, a to spory błąd, ponieważ zachodzące na płytkę skórki nigdy nie zaprezentują się estetycznie. Należy je zatem usunąć. A jak to zrobić? Jeżeli skórki nie są przesadnie duże i ogólnie rzecz biorąc nie wymagają wycinania, spokojnie można po prostu delikatnie je podważyć, by dotrzeć do większej powierzchni paznokcia.
Przed takim zabiegiem dłonie należy wymoczyć. Przez ok. dziesięć minut należy trzymać je w ciepłej wodzie z dodatkiem zwykłego mydła lub ulubionego olejku, by skóra odrobinę się rozpulchniła, a skórki zaczęły same odchodzić od palców. Wtedy można już wziąć do ręki drewniany patyczek lub metalowe kopytko i delikatnie popychać je w kierunku skóry dłoni. Jeżeli skórki są natomiast większe, trzeba je usunąć. Służą do tego specjalne cążki oraz nożyczki.
Teoretycznie paznokcie zostały już przygotowane do przyjęcia kolorowego lakieru, ale by manicure wyglądał jeszcze lepiej po wykonaniu, płytkę można jeszcze wypolerować. Ta technika gwarantuje wyrównanie powierzchni paznokci. Wypolerowane płytki prezentują się znacznie lepiej, a przy tym ułatwiają wykonywanie manicure’u, gdyż pozwalają na równomierne pokrycie ich lakierem. Z polerowaniem nie należy jednak przesadzać, gdyż usunięcie nadmiernej warstwy paznokci sprawi, że staną się one mniej odporne na uszkodzenia mechaniczne. A wtedy będą się niestety częściej łamać.
